Od dwóch miesięcy w całej Polsce – w tym i na naszym podwórku – obowiązują nowe zasady wywozu śmieci, za co odpowiedzialne są poszczególne gminy. W stosunku do uprzednio obowiązujących reguł bardzo istotna aktualnie jest kwestia segregowania śmieci – o czym wielokrotnie pisaliśmy. Od prawidłowej segregacji i – co ważne! – niewrzucania do „zwykłych” pojemników makulatury, plastików czy szkła (czyli śmieci, które powinny być segregowane) zależeć będzie stawka za wywóz śmieci. Obecnie płacimy 11 zł od osoby, lecz jeśli okaże się, że nie segregujemy odpadów, stawka ta wzrośnie aż do 19 zł od osoby.
Jak się okazuje, mieszkańcy osiedla przykładają się do segregowania śmieci, czego dowodem są znacznie szybciej niż kiedyś zapełniane specjalne pojemniki segregacyjne. Zapełniane, a nawet… przepełniane. Otrzymaliśmy od naszej czytelniczki zdjęcie na dowód dosłownego wysypywania się z pojemników danych odpadów. Spółdzielnia tego typu przypadki analizuje i zgłasza do miasta. Niemniej jednak dużo też zależy od nas samych. Często się zdarza, że wyrzucamy śmieci typu butelki, kartony, opakowania „w całości”, a wystarczyłoby je złożyć (kartony) czy zgnieść (puszki, butelki plastikowe, opakowania), natomiast pojemniczki po jogurtach, śmietanie itp. wkładać jeden w drugi. Będą wtedy zajmować znacznie mniej miejsca, i co logiczne, wtedy też zmieści się ich więcej w
W ostatnim czasie do części mieszkańców Spółdzielni (posiadających odrębną własność lokalu) trafiła deklaracja z Urzędu Miasta Rumi w sprawie podania informacji na temat ilości osób zamieszkujących w danym mieszkaniu celem określenia stawki za wywóz śmieci. Informujemy, iż taka informacja została przekazana zbiorczo do magistratu przez Spółdzielnię, tak więc nikt nie musi tego robić we własnym zakresie.
Jak pisaliśmy na łamach biuletynu – zgodnie z nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – gminy przejmują obowiązek organizowania wywozu odpadów od mieszkańców. Zgodnie z ustawą gmina będzie odpowiadała za to, co się dzieje z odpadami na jej terenie. Musiała także określić sposób rozliczania i stawkę za wywóz odpadów. Rumska Rada Miejska postanowiła, że od 1 lipca (od wtedy ma obowiązywać nowy system) w Rumi stawka za wywóz śmieci będzie wynosić 11 zł od jednego mieszkańca w przypadku stosowania segregacji śmieci. W przypadku, gdy nie będziemy prowadzić segregacji, stawka ta wzrośnie do 19 zł za osobę. Taka różnica ma skłonić nas do segregowania śmieci. Warto o tym pamiętać.
By zapewnić mieszkańcom możliwość segregowania śmieci, w każdej pergoli śmietnikowej bądź tuż przy niej – oczywiście tam, gdzie dotychczas jeszcze ich nie ma, ustawione zostaną pojemniki na plastik, makulaturę i szkło. Najważniejsze jest to, by właśnie takie odpady nie trafiły do „zwykłego śmietnika”. Będziemy musieli w domu zacząć segregować śmieci i zwyczajnie wrzucić je do odpowiedniego pojemnika.
Co się składa na 11 zł?
- wywóz odpadów,
- wywóz odpadów wielkogabarytowych jedynie dwa razy w roku,
- likwidacja dzikich wysypisk,
- koszty zatrudnienia pracowników Urzędu Miasta Rumi obsługujących system oraz koszt lokalu, w którym będą oni pracować,
- oprogramowanie stanowisk pracy,
- windykacja,
- dodatkowe koszty na Komunalny Związek Gmin,
- kampania informacyjna,
- akcja „sprzątanie świata”
Ponadto Spółdzielnia jest zobligowana do dzierżawy bądź zakupu pojemników na śmieci bytowe, w związku z czym poza powyższą opłatą: 11 zł za osobę od 1 lipca w wymiarze opłat czynszowych znajdzie się dodatkowa pozycja: dzierżawa pojemników i wywóz gabarytów. Wywóz gabarytów będzie organizowany, jak dotychczas, raz w tygodniu z każdej jednostki osiedla, bowiem dwa razy do roku, które organizuje miasto, to częstotliwość stanowczo niewystraczająca na potrzeby mieszkańców osiedla.
Jak widać od 1 lipca br. znacząco wzrosną koszty wywozu śmieci. Jak argumentują twórcy zmian, nowe przepisy mają sprawić, że mniej śmieci trafiać będzie na wysypiska, do lasu czy żwirowni. Mają rozwiązać problem śmieci niczyich, zmniejszyć ilość odpadów biodegradowalnych, zwiększyć poziom recyklingu i odzysku. Czy tak będzie – okaże się. Nie mamy większego wpływu na te zmiany. Niemniej jednak od nas zależeć będzie, czy stawka 11 zł nie wzrośnie do 19 zł. Jeśli będziemy segregować śmieci, tak się nie stanie.
Na przełomie lutego i marca na terenie całego osiedla zostały postawione znaki drogowe „Stefa ruchu”. Oznacza to, że na terenie całego osiedla obowiązują zasady ruchu drogowego, tak jak na drogach publicznych. Zarząd został zobligowany do postawienia znaków w związku z nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Nowy znak ma rozwiązać problem, który dotyczy wielu kierowców poruszających się po osiedlowych ulicach. Parkowanie w niedozwolonych miejscach, niebezpieczna jazda czy łamanie innych przepisów nie będą już bezkarne.
Kierowcy będą musieli bacznie uważać i stosować się do postawionych znaków drogowych (zakazy parkowania, dozwolona prędkość itp.). Natomiast piesi będą musieli chodzić po chodnikach, a nie po uliczkach, jak to się często zdarza. Co istotne od tego momentu, zarówno Straż Miejska, jak i Policja będą mogły karać na osiedlowych drogach kierowców i pieszych mandatami za popełnione wykroczenia.